PRZEZ KRETĘ








Przez Kretę można przejechać bardzo szybko,pod warunkiem, że jedziemy od wschodu na zachód lub odwrotnie.
Jej długość to 260 km, a  najmniejsza szerokość ( okolica Ierapetry) ma zaledwie 12 km.
Troszkę się wszystko komplikuje, jak będąc na północnym wybrzeżu,zapragnie się nam zobaczyć uroki południa.
Przedzierając się przez góry,tracimy wiele czasu,a drogi nie należą do najłatwiejszych.


Kreta jest mocno górzysta . Na zachodzie mamy Białe Góry ( LEFKA ORI), z najwyższym szczytem Pachnes (2453 m.n.m.p). W centrum znajduje się PSILORITIS ( ze szczytem TIMIOS STAWROS), a we wschodniej części wyspy - Dikti,najniższe z trzech pasm górskich.

Żeby zobaczyć jej cały urok koniecznie trzeba spędzić trochę czasu właśnie w górach.



Droga z gór Dikti w stronę Heraklionu



Ale jeśli ktoś nie lubi gór, jest tam wystarczająco dużo ciekawych miejsc,które zobaczyć można nie ruszając się z wybrzeża.



Zatoka w Agia Pelagia

Szeroka,lecz niezbyt czysta plaża w okolicach Chanii



Można zwiedzać same miasta i miasteczka.Nam szczególnie spodobały się Chania,Rethymno,Prases,Lutro,Arkadii i Vai.



Popołudniowa sjesta we wsi Panormo





Można też skupić się wyłącznie na spacerach wąwozami np. Samarii, najdłuższy i najciekawszy, Diktamu,Therisu, Topoliano czy Kurtaliotiko z piękną cerkwią na  dnie  wąwozu i malowniczym ujściem jego wód do morza .

W okresie letnim  spacery po wąwozach są dość ciężkie,ze względu na bardzo wysoką temperaturę - aczkolwiek  taki wąwóz Samarii wynagradza wszelkie trudy,a dla kogoś komu bliska jest geologia Krety, jest nie lada gratką.

Można także zwiedzać stanowiska archeologiczne i monastyry, których na Krecie nie brakuje.

Ale na to trzeba mieć naprawdę sporo czasu.
W ciągu tych kilku dni, które mieliśmy na zwiedzanie,zobaczyliśmy  zaledwie ruiny pałacu Knossos,  miasto Arkadii-z przepięknym monastyrem i kilka cerkwi,ale  zupełnie przypadkowo, w drodze do kolejnych atrakcji.
Każde były godne uwagi.
Niektóre widzieliśmy tylko z zewnątrz.W jednej udało mi się uczestniczyć we mszy świętej, co spowodowało, że z ciekawością zaglądałam do kolejnych.



cerkiew
 na trasie Iraklion-Rethymno




Co zatem wybrać ?Czemu przyjżeć się z bliska, a co zobaczyć przejazdem?

Gdzie dotrzeć,żeby liznąć prawdziwą Kretę.?



 OTO Moje,Subiektywnie wybrane miejsca,wszystko zależy od tego ile mamy czasu poświęconego na zwiedzanie,co preferujemy i z kim podróżujemy ( wyspa kusi słońcem, plażami,czystymi wodami w zatoczkach,wspaniałym jedzeniem i muzyką na tyle,że jest naprawdę bardzo trudno to wszystko porzucić ...) :))


1.Arkadii- jest najsłynniejszym,historycznym klasztorem na Krecie.

Symbol poświęcenia i wolności.
Miało tu miejsce powstanie przeciwko Turkom w 1866 r.
W trakcie owego powstania, w klasztorze  w którym ukryło się 1000 powstańców,w tym 600 dzieci i kobiet,zginęli wszyscy.W momencie,kiedy uznali,że nie mają szans się uratować,podpalili skład z prochem.
Na pamiątkę ich śmierci w  magazynie prochu do dziś brakuje zniszczonego wówczas sufitu.
Klasztor ma formę twierdzy.
Jego najstarsze części pochodzą z XIV w. Znaleźć tam można muzeum z bizantyjskimi ikonami,naczyniami i innymi cennymi pamiątkami.
Do Arkadii dojedziemy z miasta Rethymno, kierując się  na południe od tego miejsca.



Arkadii




2.Jaskinia Dikti ( grota Zeusa)-cieszy się największym zainteresowaniem wśród turystów,dlatego jest tam dość tłoczno w okresie wakacyjnym.

Legenda głosi,że w jej wnętrzach urodził się bóg Zeus.
Grota ma długość 70 metrów,jest oświetlona,ale w kilku miejscach przyda się latarka do dokładniejszego obejżenia stalaktytów i stalagmitów.
Do jaskini dostaniemy się z wioski Psychro,leżącej na płaskowyżu Lasithi,około 60 km od stolicy.
Do groty trzeba trochę podejść albo skorzystać z czekających na zarobek osiołków.



Osiołki poniżej Groty Zeusa




Grota Zeusa


3.Płaskowyż Lasithi-inaczej zwany Oropedio,jest największym płaskowyżem w Grecji,leży na wysokości ok 850 metrów i jest jednym z najbardziej urodzajnych i urokliwych terenów wyspy.
Dostaniemy się do niego w drodze do słynnej jaskini Dikti.
W okolicy jest 21 wiosek,z tysiącem wiatraków i liczne punkty widokowe.
Wokół   otaczają go góry,dochodzące do wysokości 1100 metrów, a tam  miejsce zwane "tu patera ta selia",skąd podziwiać można całą okolicę.



Płaskowyż Lasithi



Jedno z punków widokowych na płaskowyżu Lasithi





4.Wąwóz Samarii- najdłuższy i najgłębszy  górski wąwóz w całej Europie.
Ciągnie się przez  18 km,zaczynając się na płaskowyżu Omalos,droga wiedzie w dół,aż do nadmorskiej wsi Aja Rumeli.
Wejście wymaga wykupienia biletu ( cały czas znajdujemy się w Parku Narodowym),a po opuszczeniu parku pracownik zabiera go nam w celu kontrolowania liczby wchodzących i wychodzących.
Trasa jest bardzo urozmaicona,od wąskich przesmyków (najwęższy- Żelazne wrota,ma zaledwie 3 metry szerokości,a z obu stron otoczony jest 500 metrową ścianą),po szeroki szlak,strumyki i kamienne kapliczki, z licznymi freskami wewnątrz.
Żeby pokonać cały wąwóz potrzebujemy około 5 godzin.
Na końcu drogi,po wyjściu z Samarii znajduje się urocza tawerna z możliwością noclegu.
Fajnym pomysłem jest wykupienie biletu i popłynięcie statkiem do np.Lutro-Sfakia,Sugia lub Gawdos.



Wąwóz Samarii

5.Pałac Knossos-największy pałac minojskiej kultury.
Miejsce gdzie,rozpoczęła się pierwsza europejska cywilizacja, datowane na 3 tyś.lat p.n.e
Pałac kilkakrotnie zniszczony przez trzęsienie ziemi, wielką falę lub podczas walk z wrogiem.
Mimo to warty odwiedzenia.Przy wejściu usytuowana jest wielka makieta,która pokazuje jak pałac wyglądał w całości.
Leży zaledwie kilka kilometrów od stolicy Krety-Heraklionu.




Pałac w Knossos







6.Rethymno- zaraz po Chanii,najfajniejsze miasto na wyspie.
Znajduje się tu port wenecki, z latarnią morską zbudowaną za czasów tureckich, Loggia wenecka z XVI w.-miejsce spotkań w sprawach polityczno-handlowych,później przerobiona na meczet czy Forteca-zbudowana na wzgórzu Paleokastru, z 1573 roku.W jej części znajduje się teatr,w których w lecie odbywają się spektakle.
Miasto ma wiele restauracji i kawiarni,zwłaszcza w części przyportowej.Tętni życiem do późnych godzin nocnych.


Rethymno port




Ulica w Rethymno



7.Chania- plątanina uliczek,o różnym poziomie nachylenia. 
Można zgubić się, a potem dojść do miejsca,które totalnie nas zaskoczy.Kolorowe domki,fikuśne balustrady balkonów,liczne sklepiki z rękodziełem i mnóstwo kawiarenko-restauracji.
Moje ulubione miasto na Krecie.
Polecamy rynek miejski ( Dimotiki Agora)- w którym wnętrzu znajdują się sklepiki z mięsem, warzywami i lokalnymi wyrobami; ogród miejski ( Dimotikos Kipos) - na terenie którego znajduje się zoo,gdzie zobaczyć można dzikie kreteńskie kozice kri kri.
Warto udać się w stronę promenady,skąd widać latarnie morska zbudowaną na początku XIX w.,a niedaleko w twierdzy Firkas znajduje się Muzeum Marynarki.

>>>więcej o Chanii w linku>>>




Promenada i słynny meczet w Chania




Latarnia morska -Chania


Poza tą wybrana przeze mnie siódemką,którą uważam za konieczność jeśli chodzi o zwiedzanie tej wyspy,mamy oczywiście wiele innych,interesujących miejsc,ale jak wcześniej pisałam,na wszystko zwyczajnie potrzeba więcej czasu.
Jeżeli ten czas jest, dodatkowo polecam: miasteczko Sitia na wschód od stolicy,niedaleko od niego monastyr Toplu,Vai-słynny las palmowy ze wspaniała plażą lub wysepkę Spilalonga- połączoną z lądem wąskim przesmykiem albo Malia- miasto z piękną plażą i starożytnymi wykopaliskami z czasów przedminojskich.



Komentarze

Popularne posty